Wreszcie jest kominek :)
W weekend udało nam się uruchomić kominek :) Nie ma nic przyjemniejszego niż patrzeć na trzaskający ogien we własnym kominku - we własnym domku ;) No i powoli będzie cieplej. W tym tygodniu wchodzi hydraulik ( miał być elektryk, ale się rozchorował...), a w połowie marca zaczniemy robić tynki :) wreszcie!!!